W dniach 5 – 30 października 2009r. w bibliotece szkolnej obchodzony był Międzynarodowy Miesiąc Bibliotek Szkolnych. Hasło towarzyszące tegorocznym obchodom to: „Biblioteki szkolne: pełen obraz”.

  

Z tej okazji wspólnie z członkami Kola Przyjaciół Biblioteki przygotowaliśmy liczne atrakcje:

§  Słodki poczęstunek – wszyscy czytelnicy odwiedzający tego dnia bibliotekę szkolną zostali poczęstowani słodyczami,

§  „Połamańce językowe”,

§  Plebiscyt na najciekawszą książkę - każdy mógł zagłosować na swoją ulubioną książkę,

§  Wpisy do kroniki pamiątkowej,

§  Konkurs: „Znani pisarze w krzywym zwierciadle”. Celem konkursu było odgadnięcie nazwiska pisarza z karykatury, zapisanie go pod odpowiednią cyfrą  i dostarczenie do biblioteki.

§  “Amnestia” dla czytelników zalegających z oddawaniem książek,

 

Dominika Jakubczyk, ucz. kl. 3b: (przetrzymała książki o kilka miesięcy): „Amnestia to bardzo korzystna inicjatywa skierowana do uczniów, którzy są zapominalscy. Moje zaniedbanie solidnie obciążyłoby mój portfel, a dzięki amnestii sprawa została rozstrzygnięta z obustronnym uśmiechem na twarzy...”

 Najlepszym podsumowaniem tego przedsięwzięcia niech będą słowa Marleny Jedlińskiej, ucz. kl. 3a:

Dobra książka to nie tylko najlepszy przyjaciel, ale chleb żywiący umysł i duszą i to każdego z nas... – tak niegdyś powiedział Jan Wanduła. Myślę, że słowa te świetnie przenikają się i uzupełniają z tegorocznym hasłem Międzynarodowego Miesiąca Bibliotek Szkolnych. Zgodnie z tym hasłem biblioteka ma być miejscem, gdzie uczniowie czują się dobrze, gdzie mogą poszerzyć swoją wiedzę, poznać ciekawe osoby... Sama jestem tego przykładem. Od dwóch lat jestem członkiem Koła Przyjaciół Bibliotek działającego w naszej szkole i muszę przyznać, że dzięki zaangażowaniu w pracę w bibliotece uświadomiłam sobie bezcenną wartość książek. Dlatego uważam, że październik jest bardzo ważnym miesiącem dla bibliotek! Mnóstwo uczniów odwiedza wówczas naszą bibliotekę: jedni przychodzą ze smutną miną, by wypożyczyć lekturę, inni z wesołą, by otrzymać słodki upominek przygotowany przez KPB lub przeczytać „połamańca językowego”. Jednak całej tej imprezie przyświeca tylko jeden cel, by odwiedzić bibliotekę szkolną i „pożywić się chleb, który żywi umysł i duszę każdego z nas”

  

Serdecznie pozdrawiam

Agnieszka Chalastra

bibliotekarka

[powrót]