,,Wstęp do dziennikarstwa…’’

Radiowe warsztaty dziennikarskie w Lublinie.

      Dnia 8 listopada 2009 czternastu uczniów z naszej szkoły, dzięki staraniom dyrekcji, wzięło udział w warsztatach dziennikarskich w Lublinie, pod opieką profesorek Karoliny Maj i Agaty Kucfir. Propozycja warsztatów skierowana była głównie do najzdolniejszych uczniów klas humanistycznych i dziennikarskich.

   Lubelskie radio „Centrum” należące do Uniwersytetu Marii Curie - Skłodowskiej jest jednym z niewielu polskich studenckich rozgłośni radiowych.

       Głównym celem tego spotkania było zapoznanie się z pracą dziennikarza i radiowca. Szkolenie prowadzili dziennikarze pracujący w lubelskim radiu: Mateusz i Piotr. Wykładana teoria przeplatała się z ciekawymi  zabawami, dzięki którym mogliśmy się lepiej poznać oraz wyćwiczyć naszą pamięć  i koncentrację. Mieliśmy okazję  poznać pojęcia: tabloidyzacji, infortejmentu, tzw. bomby  i lidu.    

     Braliśmy  również udział w symulacji konferencji prasowej, dzięki której dowiedzieliśmy się jakich błędów  należy unikać w pracy dziennikarza. 

 

       Ponadto  układaliśmy ciekawe tytuły do gazet, czy zmienialiśmy treści artykułów z typowo policyjnych notatek na bardziej interesujące komunikaty  dla czytelnika,  słuchacza. Zwiedziliśmy studio, z którego emitowane są wiadomości i muzyka. Zostaliśmy zapoznani z ,,Obyczajowym Kodeksem Dziennikarza'', którym powinien się kierować       w codziennej pracy przyszły reporter.

     Wizyta w rozgłośni bardzo nam się podobała. Cieszymy się, że mogliśmy  zobaczyć to, co na co dzień jest niedostępne. Teraz już wiemy, że program radiowy, to nie tylko głos, który słyszymy na antenie. Audycję tworzy bowiem zespół ludzi, którzy wspólnie pracują na sukces. Zwiedzanie stacji radiowej było dobrze zorganizowane, zostaliśmy bardzo życzliwie  i miło przyjęci przez organizatorów szkolenia. Ponadto dowiedzieliśmy się, że będziemy mogli kontynuować nasza przygodę z radiem. Każdy z nas kto  chciałby w przyszłości studiować dziennikarstwo na UMCS będzie miał ułatwiony „start” w zawodzie dziennikarza.

Martyna Korba

Angelika Ludew

Kl. II „c”

Okiem trzecioklasistki

 „Jeśli uda mi się jednego dnia zapełnić stronę… uważam, że to był dobry dzień.” – tak niegdyś powiedział wspaniały, polski dziennikarz Pan Ryszard Kapuściński.

Dzisiaj to mnie przypadł honor zapisania kilku zdań na temat wyjazdu uczniów LO im. Henryka Sienkiewicza w Szydłowu na warsztaty dziennikarskie do radia Centrum w Lublinie.

Jako uczestniczka tych zajęć  muszę stwierdzić, że były one znakomicie zorganizowane. Mieliśmy okazje nie tylko „od kuchni” poznać pracę dziennikarzy radiowych, ale również mogliśmy wcielić się w ich role.

Nasze zajęcia w radiu nie polegały jedynie na przyglądaniu się pracy zawodowców, lecz próbowano, i mam nadzieje, że z pozytywnym rezultatem, nauczyć nas zasad jakimi kierują się media. „Wiemy o świecie… tyle, ile chcą wiedzieć wielkie sieci telewizji świata. One nie uprawiają cenzury, ale manipulację. Odejście od prawdy nie jest fałszem wprost, jest przyjęciem fałszu za prawdę.” – taka kwintesencja Pana Ryszarda wspaniale pasuje do zakresu wiadomości, jakie zdobyliśmy podczas warsztatów.

Większość z nas jadąc do Lublina myślała, że dziennikarstwo polega jedynie na ujawnianiu afer, a jego mocnymi atutami jest to, ze dziennikarz może odbywać dalekie podróże oraz ma kontakty z ludźmi z pierwszych stron gazet. Tak uważaliśmy jadąc do radia, wracając byliśmy świadomi, że praca reportera nie jest łatwa i niesie za sobą wielką odpowiedzialność.

Najbardziej utkwiły mi w pamięci słowa Pana Mateusza - naszego wykładowcy – który stwierdził, że: „łatwość osądu ludzi i zjawisk przez dziennikarzy, bywa czasem bardzo niebezpieczna, zwłaszcza przez to, że można niesłychanie łatwo i szybko skrzywdzić człowieka w sposób równy czasem krzywdzie nieodwracalnej.”

Warsztaty te mają mnóstwo pozytywnych oddźwięków, ponieważ nie tylko dały nam potężne fundamenty doświadczenia dziennikarskiego, ale również uświadomiły nam na czym naprawdę polega praca radiowców, dziennikarzy, reporterów itd.

Jan Paweł II uważał, że „media mają do wypełnienia wielką misję w świecie, a ten, kto podejmuje w nich pracę, powinien czynić to z powołania, w poczuciu służby dobru wspólnemu.” Uważam, że wszystkie te zasady wpojono nam na warsztatach w Lublinie.

 Marlena Jedlińska