• Nasza szkoła

  • Historia

  • Ślubowanie 2023

  • Wycieczki

  • Społeczeństwo "Sienkiewicza" 2023

 

Zaloguj / Wyloguj

3410753
Dzisiaj
Wczoraj
W tym tygodniu
Poprzedni tydzień
Ten miesiąc
Poprzedni miesiąc
Wszystkie dni
806
1762
7153
2952822
27495
13605
3410753

Your IP: 216.73.216.31
2025-08-21 19:55

ZAWODY POWIATOWE W PIŁCE NOŻNEJ CHŁOPCÓW

 28 kwietnia 2014 roku o godzinie 12:30 na stadionie Miejskiego Klubu Sportowego "Szydłowianka", na ulicy Targowej 8 w Szydłowcu zaplanowany był początek meczu pomiędzy ZSO im. H. Sienkiewicza w Szydłowcu, a drużyną ZS im. KOP w Szydłowcu. Chłopcy stawili się na zbiórkę na godzinę przed meczem, w pełnym składzie i bojowo nastawieni, by odegrać się za ubiegłoroczną przegraną. Tym razem wszyscy najlepsi zawodnicy stawili się do gry i byli w pełni sił, by powalczyć o mistrzostwo powiatu. Oczywiście chłopcy w większości trenują pod okiem trenerów w klubach: MKS "Szydłowianka" (trenerzy Andrzej Koniarczyk IV Liga, U-17, Rafał Kiljanek U-19), czy "Orzeł" Wierzbica (trener Rafał Stąpor), KS Jastrząb (trener Krzysztof Szyszka), "Hubal" Chlewiska (trener Bogusław Szcześniak). Grają w profesjonalnych klubach, w 11 osobowych zestawieniach, u mnie jedynie szlifując technikę i czucie gry, zupełnie inną piłką futsalową na tartanie. W poniedziałek stawiło się 15 zawodników, którzy tego dnia jak się okazuje wiedzieli po co przyszli na stadion. Wymiana ciosów rozpoczęła się od naszego prowadzenia zupełnie jak w roku poprzednim, z tą różnicą, że Bartek Kapturski tym razem siedział koło mnie na ławce rezerwowych, będąc absolwentem naszej szkoły. Godnie zastąpił go Łukasz Stajniak zdobywając bramkę w czwartej minucie. Później kilka groźnych kontr zakończyli nasi obrońcy taktycznymi faulami za 2 i 3 minuty kary. Lepsze to niż strata bramki. Zawodnicy drużyny przeciwnej nie oddali celnego strzału na bramkę w tej połowie i jak się później okazało w ogóle przez 60 minut gry. W 33 minucie, czyli trzy minuty po rozpoczęciu drugiej połowy w dosyć ciekawej sytuacji bramkę zdobył najbardziej pracowity na boisku Dawid Biela, wyjątkowo mocno eksploatowany przez swoich kolegów z drużyny. Akcja z prawej flanki, Dawid zagrał prostopadłą piłkę pomiędzy obrońcami, na spalonym był Łukasz Stajniak. Wszyscy stanęli w miejscu po krzykach "spalony", łącznie z Łukaszem. Wykorzystał ten moment zawahania Dawid i sam pobiegł za piłką, poprowadził ją w stronę bramkarza wbijając obok bezradnego golkipera na 2:0. Minutę później mieliśmy w polu karnym zagranie niezgodne z przepisami Dominika Wyrwińskiego, które zakończyło się odgwizdaniem "jedenastki". Rzutu karnego nie wykorzystał zawodnik "Hubala" Tumielewicz Emil, przestrzelił o dobry metr obok prawego słupka bramki bezrobotnego między słupkami Bartosza Stąpóra. Cała linia obrony i pomocy zagrała świetne spotkanie, nie pozwolili na rozwinięcie skrzydeł chłopakom z KOP-u, co nie jest takim łatwym zadaniem. "Sienkiewiczanie" nie wykorzystali jeszcze w drugiej połowie dwóch sytuacji 3-1, i dwóch sytuacji 2-1, co na szczęście nie przeszkodziło im w wygraniu tego meczu. Statystyki się poprawiły. Wygraliśmy rywalizację szkół, o czym będzie w innym poście, natomiast zostaliśmy Mistrzami Powiatu A.D. 2014 i bardzo się z tego powodu cieszymy. Czekam na nowe transfery z Gimnazjum w tej dyscyplinie sportu, w roku szkolnym 2014/2015.

Bohaterami tegorocznej imprezy byli: Stąpór Bartłomiej-Br., Stajniak Łukasz, Szyszka Aleksander, Biela Dawid, Wyrwiński Dominik, Czarnota Patryk-KPT, Nowak Adrian, Gadowski Filip, Szyszka Tomasz, Dulęba Kacper, Grzybowski Michał, Szymański Jacek, Czarnota Jakub, Jarzembiński Michał, Kosno Przemysław - opieka mgr Paweł Bloch.

Opiekunem zawodników KOP-u był mgr Krzysztof Gula. Sędzią zawodów był mgr Andrzej Koniarczyk koordynator sportu powiatowego, sędziowie liniowi to Wieczorek Paweł (absolwent Sienkiewicza) i Kamil Ziętkowski (uczeń KOP-u).

            Dziękuję bardzo wszystkim piłkarzom, którzy przyczynili się do tego zwycięstwa, szczególnie kapitanowi Patrykowi Czarnocie, który w ubiegłym roku z powodu kontuzji nie mógł nas wspomagać, a w tym dopiął swego; Filipowi Gadowskiemu doświadczonemu już zawodnikowi-szefowi formacji obronnej; jego kompanom Kacprowi Dulębie za poświęcenie dla wyniku na każdym polu; Michałowi Grzybowskiemu za bardzo dobrą grę i współpracę na prawej flance z Adrianem Nowakiem; Tomaszowi Szyszce, którego wymyśliliśmy zupełnie w ostatniej chwili, a bez wątpienia domknął ten skład na lewej stronie obrony wyśmienicie; współpracując z Dominikiem Wyrwińskim; Aleksander Szyszka i Dawid Biela nasi niezmordowani zawodnicy środka pola biegający za wszystkich pozostałych, zostawiający mnóstwo serca na boisku, zaangażowani w każdą akcję drużyny; Łukasz Stajniak nasz rasowy napastnik, który tym razem dotrwał do 50 minuty - moje osobiste gratulacje, bo technika jest świetna jak zawsze (niektórzy mają szczęście jak się rodzą z piłką przy nodze). Dzięki za wsparcie chłopaków na ławce i dobre wejście w mecz dla Jacka Szymańskiego, Kuby Czarnoty i Michała Jarzembińskiego, a także Przemka Kosno za gotowość do gry zawsze i wszędzie.

Przy okazji liczę, że ktoś dostarczy mi 3 pary getrów i jedne spodenki, które przy okazji gdzieś się zapodziały. Aż łezka się w oku kręci, gdy wspominam Was chłopcy takimi, jak zaczynaliście grę w piłkę te kilka lat temu i jakąś cegiełkę się do tego dołożyło. Przyjemnie jest się tak pożegnać.

P.B.

 


 

 

 

Facebook Sienkiewicza

Współpraca z UMCS

Ile osób goscimy?

Odwiedza nas 43 gości oraz 0 użytkowników.