• Nasza szkoła

  • Historia

  • Ślubowanie 2023

  • Wycieczki

  • Społeczeństwo "Sienkiewicza" 2023

 

Zaloguj / Wyloguj

3410753
Dzisiaj
Wczoraj
W tym tygodniu
Poprzedni tydzień
Ten miesiąc
Poprzedni miesiąc
Wszystkie dni
806
1762
7153
2952822
27495
13605
3410753

Your IP: 216.73.216.31
2025-08-21 19:54

Wycieczka klasy I B

po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

W poniedziałek  24 czerwca 2013 zebraliśmy się o 7:30 na placu przed szkołą w celu rozpoczęcia ciekawej wycieczki. Po sprawdzeniu listy obecności przez opiekunów Agatę Kucfir i Marka Marcinkowskiego, z dobrym humorem wyruszyliśmy w stronę Kiełkowic, miejscowości położonej w województwie śląskim, w powiecie zawierciańskim na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej, w gminie Ogrodzieniec. Bez żadnych przygód dotarliśmy na miejsce. 

1 nocleg

Gospodarstwo agroturystyczne

"Orlik"

Tutaj przywitali nas właściciele Gospodarstwa Agroturystycznego "Orlik" gdzie udostępnili nam trzy lub czteroosobowe pokoje. Po krótkim rekonesansie, zauważyliśmy, że gospodarstwo posiada wszelkie wygody: piękne pokoje, aneks kuchenny, plac zabaw dla dzieci, boisko do piłki siatkowej, miejsce na grilla, miejsce na ognisko, internet bezprzewodowy i piękne krajobrazy.

2 a

Gospodarstwo agroturystyczne "Orlik"

Pierwszym punktem realizacji programu naszej wycieczki była Jaskinia Kroczycka na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Jaskinia odkryta przez poszukiwaczy kalcytu w roku 1936. Do wewnątrz prowadzi otwór częściowo zablokowany głazami. 
Za nim niski korytarzyk, opadający stromo w dół, doprowadza wprost do rozleglej komory. Komora, prawie kwadratowa w swoim zarysie, posiada wysokość od 1 do 2,5 metra.  Dno zalegają duże bloki skalne i gruz wapienny zmieszany z gliną.Jaskinia jest jedną z wielu jakie znajdują się na terenie Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Jest miejscem zimowania przynajmniej 4 gatunków nietoperzy. Znaleziono w tej jaskini fragmenty ceramiki (3-4 wiek naszej ery), kości zwierzęce: kozy, owcy, ptactwa, konia, oraz duże skupisko ludzkich kości. Przypuszczalnie dawniej chowano tutaj zmarłych.
 2 niewidoczne wejcie do jaskini       3 wejscie do jaskini
 Niewidoczne wejście do jaskini Kroczyckiej       Wejście do jaskini Kroczyckiej
Kolejnym punktem naszej wyprawy był Ogrodzieniec, a tam przede wszystkim ruiny średniowiecznego zamku leżącego w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej wzniesionego w XIV-XV wieku przez ród Włodków Sulimczyków. Ze względu na nazwę, większość turystów błędnie twierdzi, iż jest on położony w miejscowości Ogrodzieniec. Naprawdę znajduje się we wsi Podzamcze, około 2 km na wschód od Ogrodzieńca. Zamek leży na najwyższym wzniesieniu Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej - Górze Zamkowej wznoszącej się na 515,5 m n.p.m. Ruiny leżą na "Szlaku Orlich Gniazd". Przewodnik oprócz przybliżenia nam danych historycznych związanych z tym zamkiem opowiedział o zjawiskach  paranormalnych. "Zamek Ogrodzieniec jest miejscem nawiedzonym, gnieżdżą się tu siły mroczne i potężne. Słynny Czarny Pies z Ogrodzieńca pojawia się niekiedy nocami, biegnąc po murach i wokoło ruin zamku. Wedle relacji osób, które miały okazję widzieć owo widmo, jest to czarny pies, wielkością znacznie przekraczający psa, nawet bardzo dużego, jego oczy płoną, a biegnąc ciągnie za sobą ciężki łańcuch. Zjawa ma ponoć być duszą kasztelana krakowskiego Stanisława Warszyckiego."

 4 ruiny zamku ogrodzieniec  widok od strony wschodniej

Ruiny Zamku Ogrodzieniec - widok od strony wschodniej

Ciekawostką związaną z tym miejscem jest to, że w roku 1973 -zamek Ogrodzieniec posłużył jako część plenerów zdjęciowych do serialu Janosik, w 1980 r. kręcono na zamku film "Rycerz" w reżyserii Lecha Majewskiego a w 2001 r. w ruinach kręcono zdjęcia do Zemsty w reżyserii A. Wajdy. Nawet heavymetalowy zespół Iron Maiden w 1984 r. nagrał na zamku wstawkę filmową. Materiał został wykorzystany przy utworze Hallowed Be Thy Name.

Dzień pełen wrażeń zakończyliśmy grillem i pieczeniem kiełbasek oraz śpiewaniem piosenek przy wtórze gitary. 

Następny dzień rozpoczęliśmy od zwiedzania Ojcowskiego Parku  Narodowego. Białe sterczące skały wapienne o niesamowitych kształtach, soczysta zieleń pięknie kontrastująca z jasnymi ostańcami, malowniczo wijący się Prądnik wśród polnych kwiatów, a ponad głowami zabytkowe pensjonaty - tak krótko można opisać Ojcowski Park Narodowy. Pierwszym celem zwiedzania były ruiny średniowiecznego zamku górującego ponad Ojcowem. Zamek powstał w XIV wieku za sprawą Kazimierza Wielkiego jako ważny element fortyfikacyjny chroniący Kraków. Król Kazimierz Wielki nazwał zamek Ociec u Skały na pamiątkę tułaczki swego ojca - Władysława Łokietka, a nazwa ta przetrwała do dziś w formie Ojców. Z dawnego zamku zachowały się obecnie jedynie resztki murów obronnych i części mieszkalnej, wieża i brama wjazdowa. 

dsc 0432

Grillujemy...

 6 zamek-w-ojcowie

Brama wjazdowa

Następnie zwiedziliśmy piękną ekspozycję przyrodniczą im prof. Władysława  Szafera, która mieści się w zabytkowym "Hotelu Pod Łokietkiem" - dawnym budynku pouzdrowiskowym z 1860r. O tym jak powstała miliony lat temu Dolina Prądnika i jak wygląda dzisiaj obejrzeliśmy na filmie w 3D. Kolejną atrakcją była Grota Łokietka w Ojcowie. Idąc przez Wąwóz Ciasne Skałki, na najwyższe wzniesienie w Ojcowskim Parku Narodowym - Górę Chełmową, dotarliśmy do Groty. Z jaskinią wiąże się legenda o Władysławie Łokietku, który miał się w niej schronić po ucieczce z Krakowa przed wojskami czeskiego króla Wacława II.

Życie uratował mu pająk, który zasłonił otwór jaskini pajęczyną, wprowadzając w błąd pościg. Pamiątką po tym wydarzeniu są nazwy jaskini oraz poszczególnych jej komór, a także brama w kształcie pajęczej sieci, zamykająca wejście. Potężna ulewa jaka nas złapała podczas drogi powrotnej do autokaru popsuła nam troszeczkę plany. Przemoczeni i zziębnięci już tylko przez szyby autobusu oglądaliśmy Maczugę Herkulesa - wapienny ostaniec  w kształcie ogromnej maczugi nieco dalej Kapliczkę na Wodzie oraz Zamek w Pieskowej Skale, który urzeka swym pięknem.

Trzeciego dnia naszej wycieczki, z dobrym humorem wyruszyliśmy w stronę Krakowa. Wysiedliśmy na placu niedaleko 5 gwiazdkowego Hotelu Sheraton. Rozpoczęliśmy od zwiedzania Collegium Maius. Tam zobaczyliśmy o pełnej godzinie zegarowej postacie wysuwające się z tarczy zegarowej,  królową Jadwigę, króla Władysława Jagiełłę, Jana z Kęt, Hugona Kołłątaja i Stanisława ze Skalbmierza oraz wysłuchaliśmy hymnu uniwersyteckiego. Następnym celem zwiedzania był Rynek Główny w Krakowie. 

dsc 0502

Collegium Maius

Podziwialiśmy tam Kościół św. Wojciecha, Wieżę Ratuszową, Sukiennice, Pomnik Adama Mickiewicza, rzeźbę Igora Mitoraja, oraz Kościół Mariacki skąd usłyszeliśmy Hejnał Mariacki. W tym dniu zwiedziliśmy jeszcze dawną żydowską dzielnicę Kazimierz. Najpierw był on samodzielnym miastem założonym w XIV wieku, a obecnie jest częścią Krakowa. Przenikała się tam kultura chrześcijańska i żydowska, ciekawym punktem zwiedzania była także synagoga. Wróciliśmy do autokaru i udaliśmy się w drogę powrotną do Szydłowca.

Czas poświęcony na zwiedzanie Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej przez trzy dni nie był czasem straconym. Dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy. Podobał nam się cały program wycieczki i bardzo miła atmosfera. Bardzo chcielibyśmy wziąć udział w kolejnej takiej wyprawie.

Dziękujemy bardzo wszystkim, którzy wspomogli finansowo i zorganizowali nam taki wspaniały wyjazd.

 

Więcej zdjęć można zobaczyć w Galerii Zdjęć lub [TUTAJ]


 

 

 

Facebook Sienkiewicza

Współpraca z UMCS

Ile osób goscimy?

Odwiedza nas 43 gości oraz 0 użytkowników.